Warte uwagi
Malina Wieczorek na IX Kongresie Patient Empowerment: „Mózg i sztuka” – przełomowe wystąpienie i wystawa „Neuroharmonia – Ciało i Dusza”
Malina Wieczorek, wielowymiarowa polska artystka, malarka, wizjonerka i działaczka społeczna, wygłosi inspirujące wystąpienie „Mózg i sztuka” podczas IX Kongresu Patient Empowerment w Centrum Nauki Kopernik, 14 maja 2024 r.
Z ponad 20-letnim doświadczeniem w marketingu społecznym, autorka ponad 100 skutecznych i nagradzanych kampanii społecznych, prezeska Fundacji SM – Walcz o Siebie oraz założycielka Szkoły Motywacji, Wieczorek wprowadza sztukę w służbie neuroprotekcji. Podczas Kongresu zaprezentuje wystawę malarstwa „Neuroharmonia – Ciało i Dusza”, wpisującą się w globalny trend świadomego wykorzystania sztuki dla zdrowia i neuroprotekcji, który artystka z pionierską odwagą rozwija w Polsce, inspirując liczne publikacje w sieci i zdobywając uznanie polskich oraz międzynarodowych autorytetów.
„Mózg i sztuka” – neuroprotekcja w centrum uwagi
W swoim power speech Malina Wieczorek zaprezentuje, jak sztuka może przeciwdziałać skutkom chorób neurodegeneracyjnych, wspierając funkcje poznawcze i emocjonalne. „Sztuka to przestrzeń, w której ciało i dusza znajdują harmonię, chroniąc umysł” – mówi artystka, której abstrakcyjne akty kobiece, eksponowane od Wenecji po Times Square, łączą estetykę z nauką. Wystąpienie, oparte na rzetelnych badaniach, pokaże, jak świadome zaangażowanie w kreatywność aktywuje neurony, budując odporność mózgu.
Wystawa „Neuroharmonia – Ciało i Dusza”
W ramach Kongresu otwarta zostanie wystawa „Neuroharmonia – Ciało i Dusza”, prezentująca najnowsze prace Maliny Wieczorek, której wielowymiarowość – od malarstwa po marketing społeczny – znajduje odzwierciedlenie w jej sztuce. Jej obrazy, pełne płynnych linii i ziemistych tonów, odzwierciedlają symbiozę ciała i umysłu, inspirowaną naturą. Contemporary Art Curator Magazine (2025) opisuje jej twórczość: „Wieczorek maluje emocje i doświadczenia, które rezonują z uniwersalną ludzką kondycją, tworząc dzieła o głębokim wpływie emocjonalnym. Jej obrazy są zarówno intymne, jak i monumentalne, zapraszając widza do refleksji nad własnym istnieniem”. Polski portal Onet.pl (2023) podkreśla inspirującą moc jej sztuki: „Sztuka i życie Maliny Wieczorek należą do przykładów wyjątkowo inspirujących. Najbardziej poruszające historie artystyczne wiążą się właśnie z bezkompromisową autentycznością jednostki i jej dążeniem do odkrywania indywidualnej prawdy”. W artykule opisano jej cykl „Madonny”, w którym „kobiecość na obrazach Maliny Wieczorek jest wielowymiarowa – bywa pełna siły, witalności, a także bolesna i zdeformowana”, co koresponduje z ideą neuroprotekcji przez emocjonalną głębię sztuki. W wywiadzie dla portalu Rynek i Sztuka (2023) artystka mówi: „Sztuka jest dla mnie jak oddech. To sposób wyrażania emocji, myśli, doświadczeń, ale też narzędzie do budowania siły wewnętrznej”. Wystawa, dostępna w holu głównym Centrum Nauki Kopernik przez cały dzień Kongresu, zaprosi uczestników do kontemplacji i refleksji nad neuronalną mocą sztuki, zapowiadając przyszłe warsztaty w nowopowstającym Domu Myśli Twórczej „Z miłości do życia”.
Nauka potwierdza: sztuka i natura dla mózgu
Wpływ sztuki na zdrowie mózgu jest udokumentowany. Według PLoS One (2014), malowanie zwiększa poziom BDNF – czynnika wspierającego neuroplastyczność – o 15-20%. Świadoma kontemplacja dzieł sztuki aktywuje korę przedczołową, poprawiając funkcje wykonawcze (Frontiers in Human Neuroscience, 2017). Kontakt z naturą, który przenika twórczość Maliny, wzmacnia ten efekt: 90-minutowy spacer w parku redukuje aktywność w obszarach mózgu związanych ze stresem o 20% (Proceedings of the National Academy of Sciences, 2015), a regularne przebywanie w zieleni poprawia funkcje poznawcze o 16% u seniorów (Journal of Aging and Health, 2020). W obliczu prognozowanych kosztów demencji – 1,6 biliona USD do 2050 r. (Lancet Public Health, 2022) – sztuka i natura stają się strategicznymi filarami prewencji.
Globalny trend, polska pionierskość
Neuroprotekcja przez sztukę to dynamicznie rozwijający się światowy trend, w który Malina Wieczorek wpisuje się z wizjonerską precyzją. Yayoi Kusama, której powtarzalne wzorce stabilizują psychikę („Moje kropki ratują mnie przed chaosem”), pokazuje, jak sztuka może być osobistą terapią, redukującą stres neuronalny. Oliver Sacks w Muzykofilii pisał: „Sztuka ożywia neurony tam, gdzie słowa zawodzą”, dowodząc, że malarstwo i muzyka wspierają pacjentów z demencją. W Japonii shinrin-yoku (kąpiele leśne) od lat 80. poprawia koncentrację u 65% uczestników w przeciągu roku (Journal of Environmental Psychology, 2023). W USA programy arteterapii w szpitalach redukują objawy depresji o 25% (Journal of Clinical Psychology, 2023). W Polsce Wieczorek, wspierana przez Fundację SM – Walcz o Siebie, staje na czele tego ruchu. Jej najnowszy projekt, Dom Myśli Twórczej, będzie przestrzenią warsztatów łączących sztukę z neuroprotekcją. „Polska ma szansę stać się liderem w celowym wykorzystywaniu harmonii sztuki i nauki” – deklaruje artystka, inspirując liczne artykuły w sieci, które podkreślają jej pionierskie podejście.
Zaproszenie na IX Kongres Patient Empowerment
IX Kongres Patient Empowerment, organizowany pod Patronatem Honorowym Ministerstwa Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta oraz wiodących organizacji pacjenckich, to wyjątkowa okazja, by doświadczyć wizji Maliny Wieczorek. Jej wystąpienie oraz wystawa „Neuroharmonia – Ciało i Dusza” otworzą dialog o przyszłości zdrowia mózgu. „Sztuka i natura to dwa filary harmonii – dla ciała, duszy i umysłu” – podsumowuje Malina Wieczorek.
Malina Wieczorek w Koalicji na Rzecz Zdrowia Mózgu: dualna tożsamość artystki i liderki zdrowia.
Malina Wieczorek, uznana artystka i niestrudzona orędowniczka pacjentów z chorobami neurologicznymi w ramach fundacji SM-walcz o siebie, dołączyła 21 marca 2025 roku do powołanej przez Polskie Towarzystwo Neurologiczne Koalicji na Rzecz Zdrowia Mózgu – inicjatywy, w której stawia sobie za cel zgłębianie tajemnic ludzkiego umysłu poprzez dialog między sztuką, medycyną i technologią. To wydarzenie nie tylko cementuje jej pozycję jako pomostu między światem kreatywności a nauką, ale także otwiera nowe horyzonty dla interdyscyplinarnych badań nad zdrowiem mózgu. Liderka działań prospołecznych, absolwentka krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych, której abstrakcyjne akty i ponad sto zrealizowanych kampanii społecznych zyskały uznanie, wnosi do Koalicji perspektywę równie wizjonerską, co pragmatyczną.
Sztuka jako poznawczy klucz
Koalicja na Rzecz Zdrowia Mózgu, skupiająca neurologów, psychiatrów, ekspertów zdrowia i organizacje pacjenckie, poszukuje odpowiedzi na fundamentalne pytania: jak zdrowie mózgu konstruuje naszą rzeczywistość? Jakie są granice jego plastyczności? Malina Wieczorek, której twórczość – od cyklu „Madonny” po „Ecce Homo” – eksploruje cielesność jako medium świadomości, staje się w tym kontekście nie tylko artystką, ale i badaczką. „Sztuka jest formą poznania – nie opisuje świata, lecz go odczuwa i reinterpretuje. To samo robią neuronauki, tyle że innymi narzędziami” – zauważa w rozmowie. Jej malarstwo, eksponowane w galeriach od Warszawy po Nowy Jork, staje się tu metaforą neuronalnej sieci: złożone, wielowarstwowe, otwarte na interpretację.
Polka nie jest odosobniona w tym podejściu. Współczesna sztuka konceptualna, od instalacji Olafura Eliassona badających percepcję po bioart Anny Dumitriu eksplorujący granice biologii, coraz śmielej wkracza na terytorium nauki. Dołączenie Wieczorek do Koalicji sytuuje ją w awangardzie tego ruchu, oferując unikalny wkład w postaci wizualnego języka, który może unaocznić abstrakcyjne dane neuronaukowe.
Most między neuronauką a doświadczeniem pacjenta
Rola Maliny Wieczorek w Koalicji wykracza poza symbolikę. Jako założycielka Fundacji SM-Walcz o Siebie i portalu Szkoła Motywacji, a przede wszystkim autentyczna osoba żyjąca z SM, artystka od dekad łączy sztukę z aktywizmem, podkreślając konieczność holistycznego podejścia do zdrowia. „Mózg to nie tylko organ – to historia człowieka, jego emocje, plany. Medycyna musi to dostrzec” – podkreśla. W ramach Koalicji zamierza wspierać, oprócz systemowych działań na rzecz SM, projekty badawcze, takie jak analiza wpływu sztuki na neuroplastyczność czy wykorzystanie AI do tworzenia wizualizacji procesów neurodegeneracyjnych, które mogłyby służyć zarówno naukowcom, jak i pacjentom.
Jej prace, eksplorujące aspekt człowieczeństwa, znajdują szczególny oddźwięk w kontekście SM – choroby, która atakuje centralny układ nerwowy, zmieniając relację między umysłem a fizycznością. Wieczorek widzi w tym paralelę do własnych poszukiwań artystycznych: „Moje obrazy są jak mapy – nie pokazują tylko tego, co widoczne, ale i to, co ukryte”. W Koalicji może przełożyć tę intuicję na praktykę, np. projektując zmiany świadomości społecznej u podstaw w dziedzinie neuroprotekcji.
Horyzonty interdyscyplinarności
Dołączenie prezes Sm-walcz o siebie, Maliny Wieczorek do Koalicji na Rzecz Zdrowia Mózgu zbiega się z momentem, gdy świat nauki i sztuki coraz intensywniej poszukują wspólnego języka. Czy obrazy mogą wspomagać procesy neuronalne? Czy AI zainspirowane sztuką może lepiej modelować funkcje mózgu? Wieczorek, z jej dualną tożsamością artystki i liderki zdrowia, jest żywym dowodem, że te pytania mają sens. „Sztuka nie leczy wprost, ale uczy nas widzieć i rozumieć” – mówi.
W dobie narastających wyzwań związanych z chorobami mózgu – od Alzheimera po SM – Koalicja zyskuje w Wieczorek ambasadorkę, która łączy empatię z intelektualną śmiałością. Jej udział może nie tylko wzbogacić prace, ale i przypomnieć, że zdrowie mózgu to nie tylko domena nauki, lecz także głęboko ludzkiego doświadczenia, które sztuka potrafi uchwycić jak nic innego.
Czas na dialog nad kolejnymi rozwiązaniami – kampania SM walcz o siebie
Sytuacja pacjentów chorujących na stwardnienie rozsiane w Polsce na przestrzeni ostatnich lat zmieniła się diametralnie. Głos pacjentów został dostrzeżony i poczuliśmy się partnerami w dialogu z osobami odpowiadającymi za system ochrony zdrowia. Wiele rozwiązań, o które zabiegaliśmy zostało wprowadzonych.
Za sukcesy tego wieloletniego dialogu uważa się dostęp w programie lekowym do wszystkich zarejestrowanych terapii leczenia SM w Europie, w tym leczenia spastyczności. Sytuacja ta zmieniała się na przestrzeni lat. Obecnie nie tylko lekarze mają pełen wachlarz możliwości terapeutycznych, ale przede wszystkim pacjenci mogą współdecydować o wyborze terapii najbardziej odpowiadającej ich potrzebom leczenia. Co ważne, odpowiadającej również ich trybowi życia i pracy. Daje to nieocenione poczucie bezpieczeństwa, gdyż wiemy, iż jeśli jedna terapia nie będzie odpowiednia dla nas, są możliwości zmiany na inną. SM to choroba przewlekła, pacjent zostaje z nią na resztę swojego życia i myślenie co będzie za dwa, pięć czy dziesięć lat jest ważną perspektywą, ale również bywa obawą osób z chorobami przewlekłymi. Bezdyskusyjnym sukcesem jest również fakt, iż dostęp do leczenia większością terapii jest zgodny ze wskazaniami rejestracyjnymi leków.
Terapie ewaluują i z rozwijają się. Leki, które były możliwe do podawania tylko w warunkach szpitalnych, z czasem przyjęły bardziej przyjazną formę podania pacjentowi np. w formie iniekcji podskórnych. To naturalna ewolucja i tu również nie pozostajemy w tyle za Europą.
„Co również nas bardzo cieszy, odczuwamy jako pacjenci poprawiającą się organizację opieki nad pacjentami z SM. Coraz więcej procedur jest wykonywanych w trybie ambulatoryjnym przy maksymalnie krótkim pobycie pacjenta w szpitalu. Badania są zlecane na następną wizytę kontrolną wcześniej, jest prowadzona skrócona dokumentacja medyczna, leki są wydawane przez apteki szpitalne, nie czekamy na badania rezonansem magnetycznym, w kilku miejscach, w sytuacji rzutu choroby podawana jest steroidoterapia w trybie ambulatoryjnym, co za tym idzie, nie zajmujemy łóżek pacjentom ciężej chorym.”– wyjaśnia Malina Wieczorek, Prezes Fundacji SM walcz o siebie.
Ogromnym osiągnięciem było otwarcie jesienią pierwszego w Polsce Centrum Kompleksowej Diagnostyki i Leczenia Stwardnienia Rozsianego w Zabrzu. „To projekt, który zapewni naszym pacjentom zoptymalizowaną opiekę diagnostyczna, leczenie ale także dostęp do ambulatoryjnej rehabilitacji” – powiedziała portalowi Szkoła Motywacji SM-walcz o siebie prof. dr hab. n. med. Monika Adamczyk-Sowa – „Z nowości, na tegorocznej konferencji ECTRIMS pojawiły się nowe kryteria diagnostyczne, którymi będziemy się posługiwać w rozpoznawaniu stwardnienia rozsianego. Jeśli chodzi o leczenie to mamy obecnie prawie dwadzieścia cząsteczek do leczenia SM, ale na tym nie koniec, ponieważ przed nami nowa era leków, głównie nastawionych na limfocyty B.”
Co w przyszłości?
Najważniejsze, aby postrzeganie konieczności szybkiej ścieżki diagnostyczno- terapeutycznej było rozumiane wśród kolejnych decydentów. Aby dialog, który trwa, trwał jeszcze wiele lat. Wszelkie rozwiązania, które usprawnią pracę lekarzy i zminimalizują liczbę wizyt do koniecznych, będą wspierające dla wszystkich uczestników procesu leczenia. Na przykład poprzez tworzenie kompleksowych ośrodków koordynujących, poprzez przeniesienie ciężaru diagnostyki do opieki ambulatoryjnej.
„Jesteśmy na dynamicznym etapie rozwoju neurologii, neurologii, która pędzi. Jeszcze nigdy tak dużo nie zależało od organizacji i sprawności systemu. Właśnie dlatego ważne są takie centra, w których pacjent dostaje szybką diagnozę, w których dostaje od początku dobrze dobrane leczenie i szybką zmianę, kiedy to jest potrzebne, ale przede wszystkim otrzymuje opiekę interdyscyplinarną.” – zaznaczył w rozmowie ze Szkoła Motywacji prof. dr hab. n. med. Bartosz Karaszewski, Krajowy Konsultant ds. Neurologii – „Jednym z moich sztandarowych zadań jest powstanie systemów opieki koordynowanej.”
Usprawnieniem byłoby wprowadzenie również odrębnego świadczenia rehabilitacyjnego, dedykowanego pacjentom z SM, aby nie ginęli w systemie i nie oczekiwali w niekończących się kolejkach do rehabilitacji i fizjoterapii.
„Obraz pacjenta chorującego na SM w ostatnich latach bardzo się zmienił. Jest to grupa osób, które już nie traktują diagnozy jak wyroku wózka inwalidzkiego. Walczymy o mądre i odpowiedzialne rozwiązania, aby zachować sprawność, i normalne funkcjonowanie społeczne. I będziemy to robić nadal. Zakładamy rodziny, zostajemy matkami, ojcami, podróżujemy, pracujemy, marzymy i realizujemy swoje pasje. I to wszystko dlatego, że Polska nie zostaje już „w tyle”, nadrobiła wiele zaległości przez ostatnie lata, zostaliśmy usłyszeni przez decydentów. A teraz czas na dialog nad kolejnymi rozwiązaniami.”- podsumowuje Malina Wieczorek, Prezes Fundacji SM walcz o siebie.
Te tematy i wiele innych przybliża kampania SM-walcz o siebie, z dedykowanym pacjentom nowymi nagraniami eksperckimi,skierowanym do emisji w internecie, w mediach społecznościowych i na portalu Szkoła Motywacji ( www.szkola-motywacji.pl ). Nagrania wspierają działania PR oraz posty zachęcające do holistycznego podejścia do zdrowia.
Działania zostały objęte Patronatem Honorowym: Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, Sekcji SM i Neuroimmunologii PTN, Konsultant Krajowej w Dziedzinie Neurologii, Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego.
Roczna kampania powstała we współpracy Partnerskiej z Biogen, Roche, Sanofi, Johnson&Johnson i IPSEN. Organizacje Partnerskie to PTSR, Fundacja StwarnienieRozsiane.info i Fundacja Urszuli Jaworskiej.
Więcej na:
PREZENTACJA NASZYCH DZIAŁAŃ W ROKU 2023
Zapraszamy do zapoznania się z podsumowaniem naszych działań w 2023 roku, plik pdf z prezentacją jest dostępny pod tym adresem.
ANALIZA OBECNOŚĆI W MEDIACH 2023 – Instytut Monitorowania Mediów
Zapraszamy do zapoznania się z Analizą Obecności w Mediach
1 grudnia 2022 – 30 listopada 2023.
Dokument można pobrać tutaj.
Jaki masz typ SM? – jesienno- zimowa odsłona kampanii Jestem z SM, Fundacji SM-WALCZ O SIEBIE.
Warszawa 4 grudnia 2023
Jaki masz typ SM? – jesienno-zimowa odsłona kampanii Jestem z SM, Fundacji SM-WALCZ O SIEBIE.
Rok 2023, to pierwszy rok, kiedy śmiało mówimy o personalizacji leczenia. SM-walcz o siebie od lat stawia na pierwszym miejscu indywidualnie podejście do pacjenta, zwracanie uwagi nie tylko na aktualny stan kliniczny, ale projekcję rozwoju choroby, wywiad rodzinny, plany życiowe, ale także bezpieczeństwo i wygodę stosowania terapii.
Na mapie aktualnych dostępnych możliwości terapeutycznych w SM jest wiele terapii. Różnią się one mechanizmem działania, a co za tym idzie, wpływem na nasz układ immunologiczny. Innej odpowiedzi organizmu możemy spodziewać się po lekach krótko działających, a innej po lekach, których mechanizm działania nie jest szybko odwracalny.
„Do programu lekowego wprowadzono większość nowych i oczekiwanych terapii. Złagodzono kryteria kwalifikacji do leczenia dla terapii wysokoaktywnych, na jesiennej liście pojawiła się również możliwość stosowania toksyny botulinowej do leczenia spastyczności. To ogromny wachlarz możliwości terapeutycznych, który wymaga wiedzy jak leczenie projektować w kontekście całego życia pacjenta. Chcąc być współodpowiedzialni za wybór terapii, a tym samym uczestnicząc w podejmowaniu decyzji o własnym zdrowiu, nie bójmy się i zadawajmy pytania!”- mówi Malina Wieczorek, Prezes Fundacji SM-walcz o siebie.
Już podczas ostatniego badania społecznego przeprowadzonego przez Dom Badawczy Maison&Partners dla Fundacji SM-walcz o siebie, na grupie 942 osób z SM, respondenci wskazywali na kluczową rolę lekarzy w poszerzaniu wiedzy dotyczącej choroby. Większość badanych ocenia swoją wiedzę o SM jako średnią, jednocześnie stara się poszukiwać informacji na temat choroby i jej leczenia, najczęściej od lekarzy, innych chorych oraz w internecie. Szczególnie zainteresowane poszerzaniem swojej wiedzy wydaje się być osoby „świeżo” zdiagnozowane, które próbują odnaleźć się w nowej sytuacji. Dla niemal 3⁄4 badanych kluczowym kryterium wyboru leku jest jego skuteczność, a także mało skutków ubocznych oraz bezpieczeństwo stosowania. Jak pokazują wyniki, chorzy na SM są w stanie zaakceptować pewne skutki uboczne leków, jeśli leczenie przynosi oczekiwane skutki. Większość jest także otwarta na nowości, choć przy zachowaniu poczucia bezpieczeństwa stosowania.
Zatem jak odpowiedzialnie dobierać leczenie?
Jak wiemy z najnowszych Rekomendacji Sekcji Stwardnienia Rozsianego leczenia SM obecnie w praktyce klinicznej nie są dostępne biomarkery pozwalające na pełną personalizację terapii, czyli na wybór optymalnego pod względem skuteczności i bezpieczeństwa leku przeznaczonego dla konkretnego pacjenta. Rozpoczynając terapię RRMS, wybiera się DMT, kierując się przed wszystkim stopniem aktywności choroby i profilem prognostycznym jej dalszego przebiegu.
Co ciekawe: „W tej chwili dużo więcej wiemy na temat fenotypu i patofizjologii stwardnienia rozsianego. Zaczynamy mówić o nowej koncepcji postrzegania SM jako pewnego kontinuum procesów, jako choroby, która ma oblicze w postaci występowania rzutów, albo nieustannego pojawiania się objawów. Myślę, że za pewien czas odejdziemy od typowego podziału na poszczególne typy SM, a będziemy postrzegali jako chorobę z różnymi obliczami.”- mówi portalowi Szkoła Motywacji prof. dr hab. n. med. Monika Adamczyk-Sowa, Prezes Sekcji SM i Neuroimmunologii PTN, z Kliniki Neurologii w Zabrzu Uniwersytetu Medycznego w Katowicach - „Nieodzownie z patofizjologią stwardnienia rozsianego wiąże się wiedza na temat czynników sprawczych. Do niedawna uważaliśmy, że głównymi sprawcami choroby są limfocyty, ale badania ostatnich lat pokazały, że tym czynnikiem jest również mikroglej.”
Jaka jest rola pacjenta? Masz SM – pytaj, masz prawo wiedzieć!
„Czy znasz swój profil? Jeśli nie, zadaj pytania. Pamiętaj, że nie ma jednej jedynej terapii dobrej dla wszystkich pacjentów. Każdy choruje inaczej, mamy inne czynniki prognostyczne” – dodaje Malina Wieczorek-„Bądź świadomy, bądź odpowiedzialny, bądź współdecydujący!” – apeluje do pacjentów.
Aktywne podejście pacjenta popiera prof. dr hab. n. med. Alina Kułakowska, Prezes Elekt PTN, z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku – „Na dzień dzisiejszy nie możemy zrobić badania, które dałoby nam jednoznaczna odpowiedź, który lek będzie najlepszy dla danego pacjenta, czyli będzie zarówno skuteczny jak i bezpieczny. Wybierając lek, kierujemy się przede wszystkim aktywnością choroby, czy pacjent ma częste rzuty, czy objawy rzutów wycofują się całkowicie czy są pozostałości, gdzie są zlokalizowane ogniska uszkodzenia. Bierzemy pod uwagę wszystkie czynniki prognostyczne jak choroba może przebiegać.”
Kolejnym ważnym warunkiem przy wyborze leczenia jest wiek rozrodczy, to czy kobieta zamierza mieć dziecko i kiedy to planuje, choroby współistniejące, wywiad rodzinny. Warto wiedzieć jak proponowana terapia wpływa na Twój układ immunologiczny. Czym są działania niepożądane, a czym efekt leczenia. Jaki wpływ na szczepienia mają poszczególne terapie? Jak szybko następuje eliminacja poszczególnych leków z organizmu i czy są możliwości przyspieszenia tego procesu w razie potrzeby. Co, jeśli dane leczenie nie będzie skuteczne?
Te tematy i wiele innych przybliża jesienno-zimowa odsłona kampanii SM-walcz o siebie, z dedykowanym pacjentom nowym cyklem nagrań eksperckich pt.: „Jestem z SM – Jaki masz typ SM?” – skierowanym do emisji w internecie, w mediach społecznościowych i na portalu Szkoła Motywacji ( www.szkola-motywacji.pl ). Nagrania wspierają działania PR oraz posty zachęcające do holistycznego podejścia do zdrowia.
Działania zostały objęte Patronatem Honorowym: Polskiego Towarzystwa Neurologicznego, Sekcji SM i Neuroimmunologii PTN, Konsultant Krajowej w Dziedzinie Neurologii, Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego, Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego.
Roczna kampania powstała we współpracy Partnerskiej z Biogen, Bayer, Merck, Roche, Sanofi, Bristol Myers Squibb, Novartis, Janssen-Polska i IPSEN. Organizacje Partnerskie to PTSR, Fundacja StwarnienieRozsiane.info i Fundacja Urszuli Jaworskiej.
Więcej na:
www.sm-walczosiebie.pl
www.szkola-motywacji.pl